Krem dyniowo-paprykowy z trawą cytrynową, czyli bomba młodości i witalności

Tak przywitałyśmy jesień! Rozgrzewająco, bardzo aromatycznie i niezwykle witaminowo. Pomysł na krem zrodził się pod wpływem chwili - potrzeba było szybkiego, sycącego i rozgrzewającego posiłku. A, że składniki są żółto-pomarańczowe to nie zabrakło w nim przeciwutleniaczy o dużej mocy przeciwstarzeniowej, wzmacniającej odporność i poprawiającej kondycję skóry. Nuta trawy cytrynowej, czerwonego curry, tymianku i octu jabłkowego zdecydowanie poprawiła nam humor na resztę dnia. A makaron ze skrobi fasoli Mung i grochu dodał potrzebnej energii. Spróbujcie koniecznie!

Składniki:

  • dynia - 1/2 małej sztuki
  • papryka pomarańczowa - 1 sztuka
  • marchew - 1 sztuka
  • pietruszka korzeń - 1 sztuka
  • winne jabłko - 1 mała sztuka
  • trawa cytrynowa - 1 łyżeczka (użyta - ze słoiczka)
  • czerwone curry - 1/2 łyżeczki
  • tymianek - 1/2 łyżeczki
  • ocet jabłkowy - 2 łyżki
  • oliwa - 2 łyżki
  • makaron z fasoli Mung/grochu/ryżu/kukurydzy - 1 garść

Przygotowanie:

W garnku zagotuj szklankę wody. Dynię przekrój na pół, wydrąż środek, obierz połówkę. Z papryki i jabłka wydrąż środek z pestkami, marchew i pietruszkę obierz. Wszystkie składniki pokrój na mniejsze kawałki i dodaj do gotującej się wody. Gotuj około 10 min. Dodaj trawę cytrynową, curry, tymianek, ocet jabłkowy i oliwę i zmiksuj wszytko na krem. Możesz odrobinę dosolić lub dodać więcej ulubionych przypraw. Do gorącej zupy dodaj makaron i przykryj garnek. Poczekaj według wskazówek na opakowaniu od 3 do 5 min. Gotowe! Pyszne, rozgrzewające i zdrowe!

Dorota


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz