Waniliowe bułeczki twarogowe

"Mam 2 kostki twarogu! Pomocy dr Google! Co począć?". "Zrobić bułki z twarogiem na śniadanie" - odrzekł, ukazując banalnie prosty przepis. Pojawił się tylko mały zgrzyt. Mi marzył się powrót do dzieciństwa i smak serka waniliowego, a receptura zawierała cebulę, kurkumę lub kminek. Eksperymenty w kuchni na szczęście są mi niestraszne. Zakasałam rękawy i w 30 minut wyczarowałam waniliową, twarogową bułeczkę, która z powodzeniem mogłaby naśladować pieczonego twarogowego pączka. Co Ty na to?


Mam motywację do schudnięcia! - Na pewno?



To czym jest odchudzanie? – zapytała w końcu Pani Kasia. Zmianą. - odrzekł dietetyk. Zmianą jedzenia? – drążyła dalej pacjentka. Nie, zmianą większości aspektów życia.  - odpowiedział specjalista. Zapada cisza. Pomimo braku słów słychać było gromy myśli Pani Kasi: „Jak to? Żeby schudnąć stosuje się dietę i już. Znana zasada MŻ! Trzeba ograniczyć jedzenie i będzie po sprawie. Moja koleżanka schudła 20 kg po tym, jak przeszła na dietę. Też tak chcę, w końcu to proste. Tym bardziej z dietetykiem, który ułoży mi plan, będzie motywował i krzyczał, żeby przywrócić mnie do porządku. Po to tu chyba przyszłam, prawda?! Co mi Pani wyjeżdża ze zmianą życia. Nie mam czasu. Ani chęci!”


Placki z kaszy gryczanej i kapusty kiszonej

To był ten dzień, kiedy kapusta kiszona czekała na zjedzenie, ale było mi zbyt zimno, żeby zjeść ją wyciągniętą z lodówki. To był ten sam dzień, kiedy nie chciało mi się robić wielkich zakupów ani obmyślać wykwintnych dań (mimo pojawienia się widma gości na kolacji). To w końcu był ten dzień, kiedy miałam ochotę zjeść coś prostego i sezonowego, wzmocnić swoje ciało i nakarmić zmysły. Od dawna myślałam o ich ponownym przygotowaniu. I oto są: placki (lub kotlety) z kapusty kiszonej i kaszy gryczanej z łososiem i kremowym greckim jogurtem. Czujecie ten smak?

Pasztet z selera

Uf, trochę mnie odcięło od pisania, ale czas ten był mi niezwykle potrzebny. Wykorzystałam go na przemyślenia i wykonanie wielu ważnych zadań. Gotowanie również. Tak oto powstał niesamowity, kanapkowy dodatek. Od dawna miałam ochotę go upiec, bałam się jednak zbyt intensywnego aromatu. Jak się domyślacie, podobnie jak w przypadku frytek, smakuje oszałamiająco. Wielbiciele mięsa, poznajcie mocną konkurencję!



Dlaczego w tym roku bawią mnie postanowienia?

Nowy Rok - jeden dzień, a bardziej magiczny niż Harry Potter i Gandalf w jednej osobie. Tego dnia większość ludzi odradza się na nowo. Jedni z planem zmiany wszystkiego, drudzy z życzeniem, żeby gorzej nie było, a inni z nadzieją, że w końcu uda się zrealizować marzenia. O ile Nowy Rok może być dobrym momentem do zmiany, o tyle nie sprawi, że zmiana sama się wydarzy. Serio. Sprawdziłam. Dowiedziałam się jednak czegoś cennego. Czegoś co każdego dnia pomaga mi w realizacji najgłębszych pragnień.

Biszkoptowe omlety jaglane

To był jeden z tych dni. Na śniadanie miało być słodko. Słodko, szybko i zaskakująco. Przegląd lodówki potwierdził obecność jajek. W szafce od kilku dni meldowała się mąka jaglana. A ja zgłaszałam gotowość do pozostania w kuchni nieco dłużej niż 5 minut. Było warto.



Święta light - potrzeba, styl życia czy bezsens?

Rzucam okiem na to, co wyświetla mi Facebook. Nie dało się nie zauważyć, że świąteczny klimat opanował media społecznościowe, portale i radio. Wchodząc na jeden z kulinarnych agregatorów zauważyłam akcję w stylu "Lekkie święta - pokażmy, że można!". Kilka lat temu byłam wielką fanką takich rozwiązań. Ba! Rok temu analizowałam jakby tu zmodyfikować ilość spożywanych kalorii. I wiecie co? Dzisiaj uśmiecham się do siebie i myślę: jak dobrze zmienić punkt widzenia!